Droga Krzyżowa (Modlitewnik - 1895 AD).

 

Droga Krzyżowa 

____________ +  †  + ____________

 

    Pieśń. O Aniołowie, pokój kochający, * Zstępujcie z nieba, wraz z ludźmi płaczący, * Bo tego po nas Bóg, zmęczony srodze, * Chce w krwawej Drodze.
    Boska dobroci, uderz w serce moje * Łaską skuteczną, by obfite zdroje * Łez wytrysnęły, nad Panem cierpiącym, * Krzyż dźwigającym.
    Niech te strumienie, które grzech głęboko * Zamulił w sercu, * Spławią nasze oko, * Bo Jezus Chrystus zmęczony jest srodze * W krzyżowej Drodze.
    Kruszcie się skały, pękajcie krzemienie, * Użal się wszelkie nad Stwórcą stworzenie, * Za nas cierpiącym i zmarłym w srogości, * Dla nas z Miłości.

Akt skruchy.

      Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, któryś  z Nieskończonej Miłości zbawienia ludzkiego Sam Drogę krzyżową krwawemi stopami oznaczył, abyś nas na Drogę zbawienia zaprowadził; oto my grzeszni, za przykładem Twoim, udajemy się w tę Drogę krzyżową z miłości i wdzięczności naszej ku Tobie, pragnąc opłakiwać grzechy nasze i z serdecznym żalem rozważać gorzką Mękę i śmierć Twoję, którąś w tej Drodze poniósł z tą Miłością, z którąś Ojcu Przedwiecznemu tę Mękę i śmierć za nas ofiarował.
    Racz dać, dobrotliwy Jezu, abyśmy Drogę Twoją Krzyżową z pożytkiem zbawiennym, z dostąpieniem odpustów i wybawieniem dusz czyścowych ratunku potrzebujących, nabożnie odprawić mogli. Amen.

S T A C Y A  I.
Pan Jezus na śmierć krzyżową osądzony.

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

    Pieśń. Po ciężkich krzywdach i obelgach Pana, * Zawziętość Żydów stawia przed tyrana, * By dekretował żyjącego wiecznie * Boga koniecznie.
    Obwinia Piłat niewinność istotną, * Na śmierć skazuje u wszystkich sromotną, * Aby był Jezus do Krzyża z łotrami * Przybit gwoździami.

.....................

    Rozmyślanie: Przy tej stacyi uważaj, duszo moja, że Pan Jezus po okrutnem biczowaniu, cierniem koronowaniu, Osoby Jego zelżeniu, skazany został na śmierć okrutną, łotrowską; Bóg od stworzenia Swego, istotna Sprawiedliwość, od niesprawiedliwego sędziego Piłata; Ojciec i Dobrodziej od świętokradzcy. Przypatrz się, jak chętnie na ten wyrok, lubo niesprawiedliwy, zezwala Zbawiciel, a lękaj się sprawiedliwych sądów za grzechy twoje.

 M o d l i t w a.

    Najłaskawszy Panie, Jezu Chryste! Któryś z Miłości zbawienia ludzkiego niewinnie podjął okrutną Mękę, gdy Cię po krwawym pocie jak łotra pojmano, związano, zbito, do sędziów bezbożnych wodzono, biczowano, i na śmierć okrutną skazano; serdecznie ubolewam nad Męką Twoją, i proszę Cię przez niewymowną Boleść Twoją, abyś mnie raczył uwolnić od wiecznego potępienia, na które zasłużyłem (am) różnemi grzechami mojemi. Niech Twoja dobroć sprawi, abym przy śmierci mojej usłyszał (a) te słowa: »Pójdź, duszo błogosławiona, do Królestwa niebieskiego, albowiem Krew Moja obmyła cię z grzechów twoich.« Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  II

Pan Jezus bierze Krzyż na ramiona Swoje. 

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

   Pieśń. Bierze Zbawiciel krzyżową machinę * Na Swe ramiona, która grzechów winę * Naszych znaczyła, chcąc przez tę ofiarę * Znieść z ludzi karę.
    Spieszy z ciężarem, Sercem nie strwożony, * Dźwiga siłami już na śmierć zwątlony, * By jak najprędzej stanął na Golgocie, * Umarł w sromocie.

.....................

    Rozmyślanie: Tu uważaj, jako zaraz po wyroku przeczytanym, Pan Jezus, pełnem Miłości Sercem, Krzyż przyjmuje na zbolałe i zranione ramiona, który wszystkie Rany przedtem zadane w nim uciska, ciśnie grzbiet skaleczony, przyciska koronę cierniową do Głowy. A to uważając, postanów ochotnem sercem znosić krzyże i utrapienia, które dobroć Boska na cię dopuszcza.

M o d l i t w a.

    Najmilszy Panie, Jezu Chryste, któryś wiernym sługom i naśladowcom Twoim rozkazał, krzyż Swój w różnych utrapieniach nosić, i sameś też dla zbawienia mojego bardzo ciężki Krzyż, zgotowany od Żydów na śmierć Twoją, dźwigał na zbolałych ramionach Twoich, wspomóż mnie łaską Twoją, abym wszystkie przeciwności i cierpienia, jakie dla dobra duszy mojej zesłać Ci się na mnie spodoba, z miłości ku Tobie ochotnie znosił (a), a przez Najdroższą Mękę Twoją, zbawienie wieczne otrzymał (a.) Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A III.

Pan Jezus pierwszy raz pod Krzyżem upada

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

  

  Pieśń. Stój duszo moja, patrz, coś uczyniła, * Jakżeś Krzyż srogi na Pana włożyła, * Pod którym w mdłości za ciebie upada, * Sobą nie włada.
    Żeby wstał prędko, kaci przymuszają, * Nogami kopią, gwałtem popychają; * Żaden w upadku Stwórcy nie ratuje, * Ani folguje.

.....................

    Rozmyślanie: Przy tej stacyi staw sobie przed oczy, jak ciężko pod Krzyżem upada Zbawiciel. Jak Go okrutni kaci, jedni łańcuchem, za najświętszą szyję Jego, na tę i na ową szarpią stronę; drudzy świętokradzkimi kopią nogami, do spieszniejszego przymuszając postępowania. O straszne widowisko! Bóg wcielony pod niezbożnemi leży nogami. Chciał miarą zniewag, które odbierał, pokazać, jaką zniewagę Bogu jeden upadek grzechowy przynosi. Postanów strzedz się grzechowych upadków, dla których tak ciężko upada Jezus.

M o d l i t w a.

    Najcierpliwszy Zbawicielu nasz, Chryste Jezu! pod wielkim ciężarem Krzyża upadający, przebacz mi upadki dawne, a spraw Twą łaską wszechmocną, bym odtąd chodził (a) drogami Przykazań Twoich, nigdy już w grzech nowy nie popadł (-dała), ratuj mnie we wszystkich przeciwnościach, abym Ciebie naśladując w cierpliwości, zbawienie wieczne otrzymał (-a.) Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  IV.

Pan Jezus spotyka się z Bolesną, Matką, Swoją.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją odkupił świat.

    Pieśń. Powstawszy z ziemi, gdy na Kalwaryą * Zwróci się Jezus, postrzeże Maryą, * Matkę kochaną, ta k’Niemu drżąca, * Idzie płacząca.
    Wejrzą na Siebie, nie mówią ni słowa, * Dla ciężkich żalów ustała i mowa; * Same w nich słychać głębokie wzdychania * Jęki i łkania.

.....................

    Rozmyślanie. Tu rozmyślaj, jakim żalem ściśniona była Bolesna Matka Jezusowa, na pierwsze spotkanie się i wejrzenie na Syna Swego najukochańszego; Krzyż na własną śmierć Swoją niosącego, skrwawionego, zranionego i już w pół umarłego; większego jeszcze dodali żalu Bolesnej Matce nielitościwi Żydzi, kiedy Ją od własnego Jej Syna z zelżywością odpychali. Dopomagaj żalu tego Maryi, a nie spuszczaj nigdy zapłakanego oka z Jezusa.

M o d l i t w a.

    Najlitościwszy Panie Jezu Chryste, któryś spotkawszy Najświętszą Pannę, Matkę Twoją, niezmiernym żalem przeniknioną i nad Męką Twoją niezmiernie ubolewającą, Sam też nad Jej żałością bardzo ubolewał; spraw to, abym odtąd w nowe grzechy nie wpadał (a), stare szczerze opłakując, nad Boleścią Najświętszej Panny, Matki Twojej, serdecznie ubolewał (-a) i Mękę Twoją, o Zbawicielu mój, często i nabożnie rozmyślał (-a.) Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  V.

Szymon Cyrenejczyk Panu Jezusowi Krzyż nieść pomaga.

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

     Pieśń. Boleść z żałością, że się wraz złączyły, * Jezusa w siłach ciężko osłabiły, * Tak, że już Krzyża dalej nieść nie może, * Któż Mu pomoże?
    Pomóż, człowiecze, dźwigać Krzyża Panu, * Wszak to dla twego szczęśliwości stanu,* Przyłącz się sercem do Cyrenejczyka * Za pomocnika.

.....................

    Rozmyślanie. Tu uważaj nie tak politowanie, jak zawziętość żydowską na Jezusa, którzy, obawiając się, aby im w drodze, na siłach osłabiony i zemdlony, nie umarł, a tym sposobem haniebnej śmierci krzyżowej, na którą najdobrotliwszego Pana prowadzili, nie wykonali, przymusili Cyrenejczyka do pomocy i ulżenia w niesieniu Krzyża. I czy na taką zawziętość nad najniewinniejszym Jezusem nie zaboleje serce twoje?

M o d l i t w a.

    Najłaskawszy Panie Jezu Chryste, nieznośnym ciężarem Krzyża osłabiony i omdlały, któryś Szymona Cyrenejczyka, przymuszonego do dźwigania Krzyża Twego przyjąć raczył; racz też moje nieudolne nabożeństwo przyjąć na chwałę Twoją, a mnie przypuścić i przysposobić na doskonałą służbę Twoją. Niechaj zawsze pamiętam na to, że bez krzyża nie ma zbawienia. Chcę, o Panie, dźwigać ochotnie wszelki krzyż utrapień niniejszego żywota, jaki na ramiona moje złożyć raczysz. Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu,..

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  VI.

Panu Jezusowi twarz ociera św. Weronika.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

   Pieśń. Zacna Matrona, zwana Weronika, * Płacząc rzewliwie, z Panem się spotyka,* Ociera Świętą Twarz, Krwią obroczoną, * Swoją zasłoną.
    Skoro otarła usta Jezusowe,* Obaczy cuda niesłychane, nowe, * Gdy twarz podobną bierze w prześcieradło, * Jako zwierciadło.

.....................

    Rozmyślanie. Przy tej stacyi zdobądź się na serdeczne wzruszenie z Weroniką świętą, która litością zdjęta nad Twarzą Jezusa od żydowstwa zeplwaną, zbitą, Krwią Najświętszą zbroczoną, zastąpiwszy drogę pod ciężarem krzyżowym Jezusowi, czystą chustą Twarz Jego otarła, za którą uczynność Weroniki pobożnej, Twarz Swoją Najświętszą dobrotliwy Jezus, w jakiej postaci na ten czas była, wyraził. — Przypatruj się jej pilno, aby ci się w pamięci i sercu wyrażała.

M o d l i t w a.

    Najmilszy Panie Jezu Chryste, którego Najświętszą Twarz, skrwawioną i plwocinami żydowskiemi oszpeconą, nabożna Weronika otarła i naturalne wyrażenie Twarzy Twojej otrzymała, racz objaśnić Twarz Twoją w duszy mojej, abym ustawicznie w sercu miał (-a) wyrażoną pamięć i bojaźń obecności Twojej we wszystkich myślach, słowach i uczynkach, a po śmierci zasłużył (-a) patrzeć na Świętą Twarz Twoją. Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  VII.

Pan Jezus drugi raz pod Krzyżem upada.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją odkupił świat.

 

    Pieśń. Idzie Zbawiciel drzewem obciążony, * Sił Mu nie staje, mdleje udręczony, * W bramie sądowej, gdy Sobą nie włada, * Drugi raz pada.
    Leje się źródłem Krew z Najświętszej Głowy, * Gdy Ją przyciska krzak straszny, cierniowy, * Ztąd nowa Boleść Jezusowi memu, * W pół umarłemu.

.....................

    Rozmyślanie. Tu rozmyślaj pilnie, że Pan Jezus drugi raz pod Krzyżem upada nie bez nowych Boleści, albowiem w tym upadku albo Głowa o Krzyż, albo Krzyż o Głowę uderza, a zatem, sroższy ból od korony cierniowej powstał, której ostre kolce za każdem uderzeniem głębiej się w Ciało wdzierały. Ach! patrz duszo, jak twoja wyniosłość rzuciła Pana Jezusa o ziemię.

M o d l i t w a.

    Najlitościwszy Panie Jezu Chryste, Zbawicielu nasz, któryś tę zelżywość ponosił, że Cię sromotnie po ulicach z ciężkim Krzyżem włóczono, żeś i drugi raz na ziemię upadł, obciążony Krzyżem, spraw to miłościwie, abym Cię powtarzaniem grzechów nie obrażał (-a), daj mi łaskę, aby dusza moja zaczęła wydawać owoce cnót świętych pokory, tudzież cierpliwości w chorobach, smutkach, przeciwnościach i poniżeniach; i abym Cię w pokorze i uniżeniu się we wszystkim naśladował (-a). Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  VIII.

Pan Jezus naucza niewiasty nad Nim płaczące.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

    Pieśń. Zacne matrony na ten widok nowy* Zapatrując się, a nie mogąc słowy * Żalu wyrazić, łzy obficie leją, * Wszystkie truchleją.
    Cieszy je Jezus; nad własną osobą * Nie kazał płakać, chybaby nad sobą" I nad synami, za których swawole * Cierpi te bóle.

.....................

    Rozmyślanie. Tu uważaj, co do płaczących nad Nim niewiast mówi Jezus: »Nie płaczcie nade Mną, ale nad sobą i synami waszymi.« Ciężej i Sam na Sercu bolał nad stratą wieczną dusz ludzkich, niż nad Swoją Męką. Bardziej, ubóstwioną Duszę Jego, przenikały ludzkie grzechy, niż katownie żydowskie, gdyż te z Miłości ponosił, tamte z gwałtem Serca cierpiał. Płacz duszo, za grzechy swoje, a pocieszysz zbolałe Serce Jezusa. Amen.

M o d l i t w a.

    Panie Jezu Chryste, najłaskawszy Pocieszycielu wszystkich smutnych i utrapionych, któryś płaczące nad Męką Twoją niewiasty, słodką Nauką Twoją pocieszyć i oświecić raczył, spraw to, abym ja, żałując Męki Twojej niewinnej, której przyczyną były grzechy moje, doskonale za nie pokutował (-a), życie moje poprawił (-a) i zupełne odpuszczenie za łaską Bożą otrzymał (-a). Wspomagaj mnie tu za życia, abym słuchając tu Ciebie, tam w niebie wiecznie Cię oglądał (-a). Amen.

Ojcze nasz....
Zdrowaś Marya....
Chwała Ojcu....

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  IX.

Pan Jezus trzeci raz pod Krzyżem upada.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

    Pieśń. Dźwiga zemdlony Jezus drzewo srogie, * Znosi Boleści na Swem Ciele mnogie, * Stawa pod górą Kalwaryjską miły,* Bez żadnej siły.
    Pada po trzecie, by wyniósł grzesznika; * Z Ran od upadku ból Pana przenika; * Nie rzuca jednak drzewa krzyżowego * Do zgonu Swego.

.....................

    Rozmyślanie. Tu rozmyślaj, że już po trzeci raz, zemdlony Pan Jezus upada pod Krzyżem, a dotychczas od żydowstwa przytomnego żadnej litości nie doznał; owszem, z większem okrucieństwem biją kijmi, kopią nogami, lżą słowami Pana i Boga swojego. Przynajmniej ty, grzeszniku, miej politowanie nad Zbawicielem twoim i już Go więcej nie obrażaj grzechami twemi.

M o d l i t w a.

    Najcierpliwszy Panie Jezu Chryste, Wspomożycielu słabości mojej, któryś nieznośnie pod ciężkim Krzyżem omdlały, trzeci raz upadł, ratuj mnie, abym w drodze statecznej pokuty, w umartwieniu popędliwości moich nie ustawał (-a), w grzechy nie wpadał (-a), ale postępował (-a) w naśladowaniu Cnót Świętych Twoich. Daj odważnie wszystko wycierpieć, słabościami memi i upadaniem na duchu się nie zrazić, i dojść szczęśliwie po śmierci pod krzyżem, za przykładem i wysługą Męki Twojej, mój Jezu. Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  X.

Pan Jezus z szat obnażony, octem, mirrą i żółcią napojony.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją odkupił świat.  

 

    Pieśń. Już stanął Jezus na górze Golgocie,* Gdzie Go złość katów ku większej sromocie * Z szat obnażyła, skąd się Jezus wstydzi, * Lud z Niego szydzi. 

    Podaje ocet żółcią zaprawiony * Ustom Jezusa, by wypił spragniony, * Częstuje rzesza, nagli do spełnienia * Dawcę zbawienia. 

.....................

    Rozmyślanie. Przy tej stacyi przypatrz się nowym boleściom Jezusa! Oto zdzierają z Głowy Jego głęboko wbitą koronę cierniową, zdzierają przywrzałą do Ciała sukienkę, odnawiając przez to tysiączne Rany, mdlejącemu od nowych bólów Jezusowi, tak bolesny dają posiłek; żółcią obrzydłą, gorzką mirrą i tęgim octem zaprawiony, wyschłe już usta skraplając, same wnętrzności dręczą.

M o d l i t w a.

    Panie Jezu Chryste, Stwórco i Ozdobo wszelkiego stworzenia, któryś dla mnie był z szat odarty i obnażony, oto ja mizerny (-a), odarty (-a) z szaty godowej łaski Bożej, którą pierworodnym grzechem i uczynkowymi występkami utraciłem (-am), proszę Cię, przez bolesne i sromotne obnażenie Twoje, daj mi się wyzuć ze starego człowieka ze wszystkimi  nieprawościami jego, i z miłości własnej, abym nagi (-a) szedł (-szła) za Tobą, tuląc się pod purpurową szatę Męki Twojej na wieczne wesele niebieskie był (-a) przypuszczony (-a). Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

 

S T A C Y A  XI.

Pan Jezus okrutnie do Krzyża przybity.

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

   Pieśń. Obnażonego o Krzyż uderzają, * Złośliwi kaci litości nie mają: * Ciągną za nogi, ręce bez ochrony, * Jak w lutni struny. 

    Dziurawią dłonie i nogi gwoździami, * Bijąc w nie silnie ciężkiemi młotkami, * Krew się obficie leje z każdej Rany, * Jakby z fontanny.

.....................

    Rozmyślanie. Tu uważaj, jak niemiłosierni kaci rzucają na drzewo krzyżowe Jezusa, przyciągają ręce i nogi powrozami do miejsc naznaczonych; wyciągniony Pan Jezus na katowni jak struna jaka; rwały się żyły i stawy w całem Ciele Jego, wzdęły się zbolałe piersi.
    Przydają kaci bólu do bólów, tępemi gwoździami gwałtem przybijając ręce i nogi Jezusowe. O serce moje, miej politowanie nad Stwórcą twoim.

M o d l i t w a.

    Najmiłosierniejszy Panie Jezu Chryste! któryś dla Miłości zbawienia naszego na Krzyżu rozciągniony, okrutnie gwoźdźmi przybity, i na wzgardę między łotry postawiony, w niewymownych boleściach był wyśmiany, użycz mi tej łaski skutecznej, którąś dał pokutującemu łotrowi i innym prawowiernym, żałującym nabożnie Męki Twojej; zaleć mnie w opiekę Najświętszej Pannie, Matce Twojej; spraw to, abym wszelakie złe namiętności zwyciężył (-a), a Tobie doskonale służył (-a) aż do śmierci. Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A  XII.

Pan Jezus na Krzyżu wywyższony umiera

 

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

    Pieśń. Podnosi z Krzyżem Jezusowe Ciało * Które się zewsząd Krwią Najświętszą zlało, * Stawia je w pośród dwóch łotrów w dół skały * Lud zbyt zuchwały.
    Patrzy na wszystko Matka Boska z Janem, * Ta nad swym Synem, ten płacze nad Panem, * Że tak okrutnie na Krzyżu rozpięty,* Kochanek Święty.

.....................

    Rozmyślanie. Tu podnieś oczy i serce; obacz wiszącego na Krzyżu, między łotrami, Zbawiciela. Oto już kończy Życie Stwórca i Dawca życia; umiera między łotrami zawieszony, włócznią Serce przebite, w onem usycha pragnieniu; Bogu Ojcu Ducha oddaje w ręce, z zwisłą na piersi Głową umiera. Krwi Najdroższej strumienie wylewa na ziemię. Uważaj to, duszo pobożna! i we łzach się rozpływaj.

M o d l i t w a.

    Najdobrotliwszy Panie, Jezu Chryste, któryś dla zbawienia mojego, w niezmiernych Boleściach na Krzyżu zamordowany umarł, i dosyć uczynił Sprawiedliwości Bożej za grzechy ludzkie: daj to, aby okrutna Męka i śmierć Twoja była mi pomocą do szczęśliwej śmierci. Odpuść mi grzechy moje, jako i ja z miłości ku Tobie odpuszczam wszystkim, abym w godzinę śmierci usłyszał z ust Twoich świętych: »Dziś będziesz ze Mną w Raju.« Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A XIII.

Pan Jezus z Krzyża zdjęty, na łonie Matki złożony.

 

    Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

    Pieśń. Oto już skończył Jezus Życie Swoje, * Na drzewie twardem za sprosności twoje;* Czyń litość nad Nim, proś o zmiłowanie, * Odpuść nam, Panie.
    Matka Bolesna piastuje na łonie * Syna zmarłego, w żalu, we łzach tonie, * Płacze, narzeka, ręce załamuje, * Rany całuje.

.....................

    Rozmyślanie. Tu uważaj, jako zdjąwszy Ciało Jezusowe, złożyli na łonie Matki Jego ukochanej; za Jej wspólne Boleści oddają Jej martwe Ciało Jego. Ach, co za upały serdeczne zajęły się w duszy tak kochanej Matki! jak rzęsistemi łzami oblewa Ciało Syna Swego! Jak obumierała na Sercu, widząc tak wiele Ran w tem Ciele, które na świat wydała bez zmazy, w dzieciństwie tak mile pielęgnowała!

M o d l i t w a.

    Najmilszy Panie Jezu Chryste, któryś po śmierci Swojej z Krzyża zdjęty, na łonie Najświętszej Panny, Matki Twojej złożony, która z wielkim żalem Rany Twoje Najświętsze całowała i łzami Swemi skrapiała; i ja też ubolewam nad Bolesną Męką i gorzką śmiercią Twoją, dla miłości mojej podjętą, rozważam wielkie Boleści Najświętszej Panny, a proszę Cię, racz też mile spoczywać w sercu mojem, gdy Cię przyjmuję w Najświętszym Sakramencie, abym Cię doskonale kochał (-a), teraz i na wieki wieków. Amen.

Ojcze nasz...
Zdrowaś Marya...
Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.

 

____________ +  †  + ____________

S T A C Y A XIV.

Pan Jezus do grobu złożony.

 

     Kłaniamy Ci się, Panie Jezu Chryste, i błogosławimy Tobie, * Żeś przez Krzyż i Mękę Twoją świat odkupił.

 

    Pieśń. Obmywszy Ciało Jezusowe łzami, * Matka stroskana z Świętym i Uczniami * Niesie do grobu i w nim ze czcią składa * Lecz Sobą nie włada
    Płacz i lamentuj moja nieprawości, * Opłakuj zbrodnie, opłakuj twe złości, * Bo ty tej złości stałaś się przyczyną * Pana ruiną.

.....................

    Rozmyślanie. Przy tej stacyi ostatniej rozmyślaj, że Zbawiciel w grobie złożony, w jednym prostym, wydrążonym kamieniu, nieograniczony ściska Majestat. I tu jeszcze, od zajadłych Żydów, niewolny; szarpią Imię Jego, gdy już Ciała nie mogą, nazywają Go zwodzicielem ludu, pieczętują grób i strażą obsadzają. Teraz, póki żyjesz, grzeszniku! uczyń sobie grób w Ranach Ukrzyżowanego Jezusa.

M o d l i t w a.

    O, Najłaskawszy Panie Jezu Chryste, któryś mi śmiercią Swoją niewinną wysłużył zbawienie i zmartwychwstanie na żywot wieczny, proszę Cię. przez ten chwalebny pogrzeb Najświętszego Ciała Twego, racz mi dać żałosne rozmyślanie Męki i śmierci Twojej, abym umorzył (-a) wszystkie nieprawości moje i godną pokutę czyniąc, a do szczęśliwej śmierci wcześnie się gotując, w Ranach Twoich Świętych mógł (-a) zakończyć z osobliwą łaską Twoją życie moje, pod opieką Najświętszej Panny Maryi, Matki Twojej, a potem żyć z Tobą w Niebie, gdzie Ty żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym. Amen.

Ojcze nasz...
 Zdrowaś Marya...
 Chwała Ojcu...

Któryś dla nas był ukrzyżowany,
Jezu Chryste! zmiłuj się nad nami.

____________ +  †  + ____________

 

Przed Najświętszym Sakramentem:

    Pieśń. Płacz i ty, duszo! wszak ta śmierć dla ciebie, * Żebyś wiecznością żyła z Bogiem w Niebie; * Żałuj za grzechy, proś o zmiłowanie, * Odpuść mi, Panie.

    Uwaga: Po tem wszystkiem Nabożeństwie poklęknąwszy przed Najświętszym Sakramentem, chociaż zamkniętym, zmówić potrzeba:
    Pięć razy Ojcze nasz, pięć Zdrowaś Marya i tyleż Chwała Ojcu i t. d. Szósty Ojcze nasz, Zdrowaś Marya i Chwała Ojcu i t. d. za Ojca św., Papieża.
    Na ostatku zmówić jedno Wierzę w Boga i t. d. dla dostąpienia odpustów temu nabożeństwu nadanych.

Zakończenie.

    Przyjmij, Najłaskawszy Panie Jezu Chryste, te moje wymierzone kroki w Drodze Najboleśniejszej Krzyża Twego, w onej Największej Miłości, w którejś dla mnie z niepojętemi Boleściami tę Drogę odprawił; bądź miłościw mnie największemu (-ej) grzesznikowi (-cy) i niewdzięcznikowi (-cy) łask Twoich; bądź miłościw duszy mojej, prowadź ją prostemi, cnót i wszelakiej pobożności drogami i szczęśliwie zaprowadź do żywota tego, w którym żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem i z Duchem Świętym, na wieki wieków. Amen.

_____________

 

JEZUS, MARYA, JÓZEF. Książka do Nabożeństwa. OSOBLIWIE KU CZCI NAJŚWIĘTSZEJ  RODZINY. Z DODATKIEM PIEŚNI KOŚCIELNYCH. PRZEZ  X. J. STAGRACZYŃSKIEGO. DRUKIEM I NAKŁADEM KAROLA MIARKI W MIKOŁOWIE (NICOLAI O.-S.). Str.242-272.
__________________________________________
        Imprimatur.
    Pozwalamy drukować.
     Kraków, dnia 7 stycznia 1896.
                Książę - Biskup:
L. 4528.         † Jan.

    Niniejsza książka modlitewna p. t. „Jezus, Marya, Józef"
nie tylko nie zawiera nic przeciwnego Wierze św.,
lecz podając gruntowne wskazówki życia chrześcijańskiego
i dobór pięknych modlitw, może się stać bardzo pożyteczną;
sądzę przeto, że drukiem ogłoszoną być może.
    W Krakowie dnia 22 grudnia 1 8 9 5.
                    X. Wojc. Siedlecki,
              Cenzor ksiąg treści religijnej.
                    I m p r i m a t u r.
V l a t i s l a v i a e, d. 17. m. Aprilis 1896.
Officium V i c a r i a t u s  G e n e r a l i s  E p i s c o p a l i s.
Nr. 4607.            Dr. Speil.

 

† † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † †

Transkrypcja i źródłowe opracowanie graf. - intix. 18.03.2022 AD.
Pozwoliłam sobie na nieznaczne - miejscowe - poprawienie pisowni: "krzyż" na "Krzyż", etc.